Forum Główne

Marcel Hans

[link widoczny dla zalogowanych]

Wrzący kocioł zaczyna stygnąć i jak tak dalej pójdzie, to zamarznie. Początek nowego roku dla Trizondalu nie jest początkiem całkowicie udanym. Co baczniejszy obserwator zauważył, że nie ma ani forum ani strony naszego państwa pod starym adresem. Trizondal nie upadł i nie upadnie – przynajmniej w tym temacie mogę Was uspokoić. W zeszłą sobotę/niedzielę miały odbyć się przenosiny forum na nowy serwer, gdyż właścicielem poprzedniego był wciąż Tomasz Sokołowicz, który już z nami nie mieszka. Zrobił on kopie wszystkiego co konieczne (autorowi brak dokładnej wiedzy, co jest konieczne…) i za to należy mu się już pomnik. Niestety świat realny porwał Marcina Krasickiego von Bibersteina i Trizondal przestał egzystować? Nie, niezwykłym wyczuciem chwili wykazali się mieszkańcy organizując forum awaryjne (dla spraw najpilniejszych), aczkolwiek nie wszyscy z obywateli Trizondalu tam “działają”.

“Działają” w cudzysłowie to nie jest błąd. Awaryjne forum to faktycznie dział na dawnym forum Trizondalu z roku 2007 i w dodatku na fora.pl. Nie stworzono odrębnego forum, ale byłoby to też bez większego sensu (początkowo zakładano, że przerwa w działaniu forum pierwotnego potrwa max. 24 godziny), gdyż posty raczej nie zostałyby przeniesione, a rozpoczynanie na forum awaryjnych jakiś wielkich debat raczej nie wchodzi w grę. Gdyby stan taki miał trwać 24 godziny, albo 48 godzin to nic wielkiego by się nie stało, udałoby się bardzo szybko nadrobić tę przerwę. My już mówimy niestety o niemal tygodniu. Państwowość Trizondalu nie jest zagrożona, najwyższe władze istnieją, działają, serce państwa istnieje, kopie pierwotnego forum owszem. Zagrożona jest aktywność, gdyż w pewnym momencie ludzie się znudzą czekaniem…Dodatkowym problemem jest fakt, że właśnie obecnie miały się odbywać zgłoszenia na prezydenta i późniejsze wybory (koniec kadencji 23 stycznia). Zgłoszenie nie zdążyły się rozpocząć. Otwieranie ich na forum awaryjnym mija się z celem i Prezydent Washburn już zapowiedział ich przesunięcie – w prawdzie nie wydał aktu prawnego (chociaż może i zwłoka jest tutaj niewskazana), ale obiecał to zrobić na przywróconym forum. Te wybory miały być ciekawe, gdyż nie zdążyło się wyjaśnić, kto chce kandydować. Teraz pozostaje mieć nadzieje, że jednak ktoś się zgłosi i nie tylko jedna osoba.

Co powinniśmy więc teraz zrobić? Na razie wszyscy czekają. Padła też propozycja by zgłosić się po pomoc do Projektu “Wsparcie”, który gwarantowałby darmowo miejsce na serwerze mikronacje.info. To właśnie tam można by działać aktywnie aż do właściwego przeniesienia na własny serwer albo nawet już się nie przenosić na własny serwer, a po prostu dokupić domenę. W tej chwili czekamy więc na podjęcie wiążącej decyzji przez Prezydenta Washburna, który musi sprostać największemu wyzwaniu tej kadencji!

Pięciopolska 4ever

Fajne